w

Nissan GT-R przygotowany na górską wspinaczkę – szalony projekt

Moda na drogową wspinaczkę wpisała się na stałe do motorsportu. W tej rywalizacji uczestniczą zarówno teamy fabryczne, jak i prywatne.

Samochody, które są wykorzystywane do tego przedsięwzięcia mają szereg modyfikacji. Ze względu na zmianę gęstości powietrza i ciśnienia na sporych wysokościach, potrzebne są właściwe konfiguracje i odporne podzespoły, które zapewnią wydajność oraz niezawodność.

Prezentowany Nissan GT-R należący do teamu Franco Scribante Racing jest tego najlepszym przykładem. Auto posiada tak „obfite” ospojlerowanie, że z przodu nie jesteśmy w stanie rozpoznać, jaki to model. Poza licznymi skrzydłami, jego kierowca może liczyć na 3,8-litrową jednostkę benzynową, która została podkręcona do 1000 KM. Dzikość w motoryzacyjnej postaci…

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ford Focus ST – polski cennik

Mercedes-Benz G 500 Lumma Design