w

Nietypowy pojedynek na torze. Richard Hammond wykorzystał mocne kombi

Richard Hammond w BMW M5 Touring
Nietypowy pojedynek na torze. Richard Hammond wykorzystał mocne kombi

To starcie wydaje się nieoczywiste. Łączenie motoryzacji z golfem jest raczej naciągane, ale fani czterech kółek i tak chętnie obejrzą ten materiał.

Richard Hammond wykorzystał mocne kombi, by stoczyć pojedynek z golfistą, Rickiem Shielsem. To znany miłośnik kijów i piłeczek, który dysponuje największą widownią na YouTube w swojej branży. Brytyjskiego prezentera nie trzeba natomiast przedstawiać.

Reprezentant The Grand Tour trafił ponownie na kanał DriveTribe, gdzie ujawniono ciekawy film zrealizowany na torze wyścigowym Aintree. Nie wszyscy wiedzą, że to legendarne miejsce gościło kiedyś Formułę 1.

Richard Hammond w mocnym kombi

Ten pojedynek na torze nie jest oczywisty, ale łatwy do zrozumienia. Hammond wykorzystał mocne kombi, by jak najszybciej wykonać dwa okrążenia. Z kolei Shields miał za zadanie dotrzeć do dołka, który znajduje się w samym centrum obiektu.

Golfista musiał wykorzystać swoją formę fizyczną, by szybko przemieszczać się na nogach. Tymczasem jego rywal wciskał gaz do podłogi z nadzieją, że tym razem uda mu się uniknąć rozbicia samochodu. Kto zwyciężył? Wszystko zdradza poniższy materiał. Jedno możemy jednak zdradzić: było bardzo blisko.

Warto w tym miejscu wspomnieć o mocnym kombi. To BMW M5 Touring, generacja E60. Nie ma wątpliwości, że to niezwykle szybki, pięknie brzmiący, a przy tym bardzo praktyczny samochód. Owszem, nie oferuje komfortu zwykłej „Piątki”, ale zostawia w tyle wiele maszyn, które pozornie wyglądają na szybsze.

Richard Hammond wykorzystał mocne kombi
Bawarskie kombi oferuje praktyczne wnętrze i silnik V10 zdolny generować 507 koni mechanicznych

Przypomnijmy, że bawarski model tej generacji skrywa pięciolitrowy silnik V10, który oddaje do dyspozycji użytkownika 507 koni mechanicznych oraz 520 niutonometrów. Ten ogromny potencjał dostarczany jest na tylną oś. Zajmuje się tym siedmiobiegowa skrzynia automatyczna.

Osiągi? Naprawdę godne. Sprint do setki zajmuje 4,8 sekundy, a prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona do 250 km/h. Przypomnijmy, że mówimy o kombi segmentu D, które ma na karku 15 lat rynkowych doświadczeń.

Znalezienie zadbanego BMW M5 E60 jest dużym wyzwaniem. Wersja kombi to jeszcze trudniejsze zadanie. Te najlepiej zachowane sztuki zbliżają się ceną do 200 tysięcy złotych.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

VW Tiguan 2024

Volkswagen Tiguan 2024. Tak może wyglądać nowa generacja niemieckiego SUV-a

Red Bull Porsche

Porsche nie wkroczy do F1. Kulisy negocjacji z Red Bullem