Niegdyś uwiecznienie widoków ze szczytów gór wymagało wspinaczki, użycia skomplikowanego sprzętu albo skorzystania z helikoptera lub samolotu. Teraz jest to dużo prostsze.
Wszystko za sprawą powstania małych jednostek powietrznych zwanych dronami. Te zgrabne urządzenia potrafią szybko wznieść się do góry, a dzięki kamerom podpiętym do ich szkieletu mogą rejestrować niesamowite bogactwo natury.
Sterowane są za pośrednictwem kontrolerów zintegrowanych z antenami. Potrafią mieć nawet 2,5 kilometra zasięgu, co umożliwia zarejestrowanie naprawdę trudno dostępnych miejsc. Poniżej możecie zobaczyć tego przykład. Niesamowite ujęcia skalistych gór zapierają dech w piersiach każdego zwolennika natury. Stabilizacja obrazu zaburza nieco „rzeczywistość”, ale i tak jest co podziwiać. Sprawdźcie koniecznie: