Jazda pod słońce nie należy do przyjemnych. To, co nas grzeje, potrafi także oślepiać, dlatego w takich warunkach należy korzystać z właściwych okularów przeciwsłonecznych.
Tutaj jednak ich zabrakło, podobnie jak koncentracji. Użytkownik jednośladu nie zauważył zamkniętego szlabanu. Po uderzeniu w niego stracił kontrolę nad maszyną i razem z nią wylądował na torach. Wszystko zauważył jeden z pobliskich świadków, który bez wahania ruszył na pomoc.
Jego reakcja musiała być błyskawiczna – i taka też była. Gdyby spóźnił się o 2-3 sekundy, mogłoby dojść do tragedii. Na szczęście udało się ocalić życie motocykliście, a nawet zapobiec zniszczeniu pojazdu. Pamiętajcie, by zawsze uważać i dbać o widoczność.