Na drogach trzeba być gotowym na wszystko, ale niektóre zdarzenia naprawdę trudno byłoby przewidzieć. Szczególnie te, które nie są widoczne choćby kilka sekund wcześniej.
Jadąc trasą spokojnym tempem i bez zmiany pasa, zazwyczaj patrzymy przed siebie. Niestety, zagrożenie może pojawić się z innej strony, czego przykładem jest to mocne uderzenie w tył samochodu osobowego.
Do zdarzenia doszło 1 kwietnia na Drogowej Trasie Średnicowej (DTŚ) w Katowicach na wysokości marketu Auchan (kierunek Gliwice). W pewnej chwili w pojazd nagrywającej wjechał inny samochód osobowy.
Mocne uderzenie w tył samochodu
Jak widać na nagraniu, auto aż podskoczyło – tylna oś uniosła się w powietrze. Kobieta zachowała jednak koncentrację i utrzymała kontrolę nad pojazdem. Nie było to łatwe, co zresztą widać na dołączonym nagraniu.
Po uderzeniu, jej auto zostało skierowane w stronę zjazdu – i trzeba było to utrzymać. Mimo widocznej walki, obyło się bez kontaktu z kolejnymi przeszkodami (w tym barierami energochłonnymi).
Zastanawia nas tylko, dlaczego pojechała swoim autem tak daleko. Czy hamulce zostały uszkodzone, że nie dało się zrobić tego bliżej? Trudno też powiedzieć, gdzie zatrzymał się sprawca zdarzenia.
>Rozpędzony motocyklista uderza w tył samochodu (Video)
To jednak nie zmienia faktu, że zaraz po zderzeniu zachowała się bardzo przytomnie. I za to należą się niskie ukłony. Pozostaje mieć nadzieję, że żaden z uczestników nie doznał poważnych uszczerbków na zdrowiu. W takich okolicznościach nietrudno doznać urazów kręgosłupa, które mogą być bardzo trudne leczeniu.