Chwilami można dojść do wniosku, że współczesne auta powinno się dzielić w pierwszej kolejności w dwóch kategoriach cenowych: na tzw. samochody budżetowe oraz na pojazdy już nieco droższe, lepiej wyposażone, a wciąż bez prestiżu klasy premium. Dość wyraźnie zaznaczają się te różnice w Peugeocie. W przypadku Dacii znane są już od dawna.
Skąd taki wstęp? Otóż Mitsubishi zaprezentowało dzisiaj projekt swojego nowego Attrage. To sedan napędzany silnikiem o pojemności… 1,2 litra. Mała jednostka generuje 78 KM i 100 Nm momentu obrotowego. Według producenta zadowala się za to 4,5 litra benzyny na 100 km. Attrage to kompromis. Sedanowi bliżej do auta rodzinnego niż miejskiego, a mała jednostka w połączeniu z niedużą mocą i niskim momentem obrotowym nie wywoła dreszczyku emocji. Chyba że będziemy podróżowali w pojedynkę.
Znakomite są za to dwie wartości: współczynnik oporu powietrza wynosi zaledwie 0,29, a promień zawracania – 4,8 m. Nowe Mitsubishi w lipcu zadebiutuje na rynku tajlandzkim.
Autor: Miłosz Bagiński-Żyta
Źródło: Mitsubishi