Niemiecki producent doskonale wie, dokąd zmierzają motoryzacyjne trendy w Europie i zamierza zamknąć ważny rozdział.
Mercedes wycofuje manualne skrzynie biegów, ponieważ zainteresowanie tymi konstrukcjami jest coraz mniejsze. I trudno się temu dziwić. Po pierwsze to marka premium. Po drugie, bardzo duża liczba klientów stawia na wygodę i woli dopłacić do automatu.
Paradoksalnie, wycofanie tańszego wariantu może ograniczyć koszty produkcyjne. Wygaszenie procesu wytwarzania tego rodzaju skrzyni zacznie się już w 2023 roku. Można podejrzewać, że potrwa co najmniej kilkanaście miesięcy. Niemieckie media dowiedziały się, że klienci przekonują się do aut hybrydowych i elektrycznych, co przyspiesza koniec manualnych konstrukcji.
Mercedes wycofuje skrzynie manualne – od 2023 roku
Manualne przekładnie oferowane są przede wszystkim z konwencjonalnymi układami napędowymi. Skoro wersji spalinowych ubywa, to sens ich produkowania staje się coraz mniejszy. Zresztą, już teraz niewielka grupa nabywców decyduje się na odmiany wykorzystujące pedał sprzęgła. To zwyczajnie mniej komfortowe.
Mercedes wycofuje manualne skrzynie biegów i to jeden wielu istotnych kroków w stronę pełnej elektryfikacji. Marka ma być gotowa na zaoferowanie elektrycznej gamy już pod koniec bieżącej dekady. To odważne posunięcie, ale jak wskazują wszystkie zewnętrzne czynniki – jedyne możliwe. Przypomnijmy, że w gamie są już EQA, EQB, EQC, EQE i EQS. Niektórzy producenci nie mają tyle aut spalinowych…