Najlepszy team Formuły 1 tego sezonu prowadzi zaawansowane prace nad swoim nowym bolidem. Są już pierwsze ujawnione efekty.
Mercedes F1 odpalił swój silnik na sezon 2022 – wszystko zostało uwiecznione i udostępnione w sieci. I tak zaczyna się kolejna historia, której oficjalna inauguracja odbędzie się w marcu – już za trzy miesiące.
Póki co tylko zespół Mercedes-AMG Petronas Formula 1 pokazał zimny start swojej jednostki. Dlaczego nastąpiło to tak szybko? Zmiany w układach napędowych nie będą wyraźnie w porównaniu do konstrukcji z minionego sezonu. To wciąż będą hybrydy wykorzystujące dotychczasowe technologie. Konstrukcje mają zostać zamrożone na kilka lat. Mimo tego, bolidy będą się bardzo różnić od dotychczasowych.
Nowy sezon – nowe reguły
Przyszły sezon zapowiada się interesująco ze względu na inne regulacje dotyczące przede wszystkim kół i aerodynamiki. Bolidy będą zupełnie inne, co wyraźnie ujawni już sam design. Wszystkie modyfikacje mają sprawić, że różnice się zacieśnią.
Krótko mówiąc, rywalizacja ma być bardziej zacięta. I na to liczymy. Ostatni sezon wygrał Max Verstappen, ale od Grand Prix Brazylii to Mercedes dysponował lepszą i szybszą maszyną, co Lewis Hamilton skrupulatnie wykorzystywał.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wielu twierdzi, że różnica tkwiła właśnie w aerodynamice, ale pewności nie ma. Niewykluczone, że Mercedes znalazł tempo tam, gdzie nikt go nie widzi – tak się wygrywa w F1.
Pozostaje mieć nadzieję, że w 2022 roku również nie zabraknie emocjonującego ścigania. Zanim do tego dojdzie, odbędą się jeszcze przedsezonowe testy, które mogą dać pewien obraz.