Jeden z egzemplarzy P1 został udoskonalony przez oddział McLaren Special Operations, który zajmuje się specjalnymi zamówieniami klientów.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to czarny lakier, który delikatnie przechodzi w czerwień. Ten sam motyw kolorystyczny znajduje się w kabinie. Musimy przyznać, że brytyjski supersamochód w takim malowaniu wygląda intrygująco. Warto przypomnieć, że pod maską P1 pracuje jednostka V8 twinturbo o pojemności 3,8 litra, współpracująca z jednostką elektryczną. Ten hybrydowy zestaw generuje aż 916 KM, co pozwala na osiąganie setki w 2,8 sekundy.
Źródło: WCF