Japońska marka ogłosiła plany uwzględniające działania do 2030 roku. Wśród nich znajdziemy coś dla konserwatywnych fanów Mazdy.
Inżynierowie zamierzają wprowadzić technologię SkyActiv-R. Cóż to takiego? Pod tym drapieżnie brzmiącym terminem ukrywa się silnik Wankla. Będzie oczywiście związany bezpośrednio ze sportowym modelem, który prędzej czy później dołączy do gamy tego producenta. Póki co nie ujawniono żadnych konkretnych szczegółów, ale tego typu samochód byłby bez wątpienia świetnym prezentem na setne urodziny, które nadejdą w 2020 roku. Najbardziej naturalnym wyborem wydaje się Mazda RX-9, czyli potencjalny następca ostatniego auta japońskiej marki oferowanego z tego typu konstrukcją pod maską. Trzymamy więc mocno kciuki za inżynierów i wierzymy, że wkrótce doczekamy się tego ważnego debiutu!