Niemal każdy kraj znajdujący się w Europie Środkowej lub Wschodniej obawia się rosyjskiego agresora. Właśnie dlatego trwają nieustanne akcje wspierające zaatakowany naród.
Ciekawym przypadkiem jest Łotwa, która wysyła auta Ukraińcom. Nie są to „nówki” z salonu, tylko pojazdy, które wcześniej zostały zabrane obywatelom. Brzmi nietypowo, prawda? W tym szaleństwie jest jednak metoda.
Sprawa dotyczy pijanych kierowców. Krótko mówiąc, kierowca, który zostanie przyłapany na prowadzeniu pojazdu będąc pod wpływem alkoholu, może stracić swój własny samochód.
Łotwa wysyła auta Ukraińcom
Ten niewielki kraj liczący niecałe dwa miliony mieszkańców ma tak skonstruowane prawo, że kierowcy jeżdżący na „podwójnym gazie” mogą czuć się bardzo niepewnie. Rząd postanowił zrobić „przyjemne z pożytecznym” i auta skonfiskowane pijanym kierowcom przekazuje na rzecz Ukrainy, która walczy z rosyjskim agresorem.
Partia siedmiu aut może nie wygląda imponująco, ale tam potrzebne jest dosłownie każde wsparcie. Poza tym, to jedna z ponad 100 takich wysyłek. Wojna trwa i raczej nic nie wskazuje na to, by skończyła się szybciej, niż za kilka miesięcy. Łotwa wysyła Ukraińcom auta, które będą wykorzystywane przez wojsko, szpitale i ratowników medycznych.
Warto w tym miejscu wrócić do wspomnianego, łotewskiego prawa. Konkretna ustawa w tym zakresie została wprowadzona w 2022 roku. Policja może skonfiskować prywatny pojazd, gdy u kierowcy zostanie wykryte 1,5 mg alkoholu na 100 mililitrów krwi, czyli trzykrotnie więcej, niż dopuszczalna norma.
Prawo zostało zaostrzone, ponieważ Łotysze mają poważny problem z pijanymi uczestnikami ruchu. Wystarczy dodać, że w 2022 roku tamtejsza policja skonfiskowała aż 4300 pojazdów na podstawie najnowszych przepisów.
Warto dodać, że akcja związana z Ukrainą prowadzona jest przez organizację Twitter Convoy, którą założył Łotysz, Reinis Poznaks. Od lutego 2022 roku zebrała ona blisko 2 miliony euro i przekazała Ukraińcom ponad 1200 pojazdów.
Rząd nie ukrywa, że aktualizacja przepisów pozwalająca na przekazywanie skonfiskowanych samochodów organizacjom pozarządowym została zainspirowana sukcesem Twitter Convoy. Władze oświadczyły publicznie, że mogą przekazywać dwa tuziny aut tygodniowo, co oznacza, że pracownicy organizacji będą mieli dużo pracy.