Wojciech Krzemiński
Odświeżona Evora rzuca wyzwanie śmietance samochodów sportowych. Czy odniesie sukces?
Nowy model to najszybszy i najmocniejszy Lotus w historii. Zmiany wizualne są kosmetyczne i obejmują m.in. nowe zderzaki, LED-y do jazdy dziennej, rozbudowany dyfuzor z tyłu. Znacznie więcej dzieje się w środku – znajdziemy tam mocno zmodernizowaną deskę rozdzielczą i lepsze materiały wykończeniowe. 3.5 litrowe V6 wspomagane turbosprężarką od teraz rozwija równe 400 KM i 410 Nm. To pozwala na sprint do „setki” w 4,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 300 km/h. Za przeniesienie napędu na tylne koła może odpowiadać sześciobiegowy „manual” lub skrzynia automatyczna o tej samej liczbie przełożeń. Evora 400 jest nie tylko o 22 kg lżejsza od poprzednika – dodatkowo posiada jeszcze bardziej skuteczne hamulce i usprawnione zawieszenie. Wersje ze skrzynią manualną są standardowo wyposażone w dyferencjał o ograniczonym poślizgu. Oficjalna premiera nastąpi podczas targów w Genewie. W Europie nową Evorę będzie można zamawiać już od sierpnia, a w Stanach Zjednoczonych pojawi się na początku 2016 roku.
Źródło: WCF
