Vesta to nowy model wady, którego wersja koncepcyjna zrobiła wrażenie na szerszej publiczności. Oczywiście chodziło o nowoczesny wygląd.
Wersja produkcyjna została ugrzeczniona, co zdradzają pierwsze zdjęcia znalezione w sieci. Nie można jednak stwierdzić, że wygląda ona źle. Jak na Ładę i jej możliwości, nawet całkiem ładnie. Dobre proporcje, brak fajerwerków, ale ładnie narysowane lampy i reflektory mogą się podobać. Pod maską może mieszkać jeden z trzech silników: 87-, 106- lub 114-konny. Każdy z nich został zintegrowany z manualem, ale opcjonalnie można dokupić przekładnie automatyczną. Producent chwali się, że klienci będą mieli do wyboru szeroką paletę wyposażenia i wykończeń wnętrza. Ceny auta nie są jeszcze znane ze względu na wahania kursu rubla.
Źródło: WCF