w

Kupno hulajnogi zamiast wynajmu. Teraz znajdziesz je nawet w Biedronce

Kupno hulajnogi zamiast wynajmu
Kupno hulajnogi zamiast wynajmu. Teraz znajdziesz je nawet w Biedronce

Elektryczne jednoślady stały się nieodłączną częścią miast i miasteczek. Stanowią świetną alternatywę nie tylko dla rowerów, ale też innych środków transportu.

Kupno hulajnogi to coraz częstszy krok, na który decydują się Polacy. Największy ruch na rynku tych sprytnych sprzętów przypada na wiosnę i lato. Producenci doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego starają się rozszerzać ofertę oraz zwiększać dostępność.

Zanim jednak o tym, warto wspomnieć o ciekawej sytuacji w Paryżu, gdzie zagłosowano przeciwko wynajmowi hulajnóg na minuty. Powód? Jest ich przynajmniej kilka. I od razu należy podkreślić, że żaden z nich nie dotyczy zastosowanej technologii.

Referendum przeprowadzone w stolicy Francji wskazało, że 89 procent mieszkańców nie chce mieć takiego udogodnienia na ulicach. Mimo że frekwencja była bardzo skromna, władze uznały wyniki za wiążące, dlatego od 1 września na ulicach Paryża nie będzie już hulajnóg na wynajem.

W czym tkwi największy problem? W kulturze i szacunku do powierzonego przedmiotu. Krótko mówiąc, użytkownicy traktują wypożyczone hulajnogi, jak resztki papierosów pozostawiając je gdzie popadnie lub nawet wrzucając do Sekwany. Serio.

>Ekonomiczna jazda po mieście – hulajnogą, autem czy komunikacją miejską?

Problem nie jest może sprawą życia lub śmierci, ale z pewnością irytuje, uprzykrza i szkodzi ogółowi. Sytuacja w Polsce jest nieco mniej poważna. Wrzucanie jednośladów do wody nie występuje, ale „parkowanie” wszędzie tam, gdzie wyobraźnia pozwoli – już tak.

Jak można się domyślać, w przypadku prywatnych hulajnóg te zjawiska nie występują. Nikt przecież nie chce niszczyć swojej własności. To ekologiczny, cichy i bardzo przyjemny środek transportu, który pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze. Ten ostatni wątek poruszyliśmy już w jednym z poprzednich materiałów (link powyżej).

Kupno hulajnogi zamiast wynajmu

O plusach takiej decyzji nie trzeba prawić godzinami. Oczywistym jest, że nabycie elektrycznego jednośladu mogą poprzedzać przeróżne motywacje. Dla licznych nabywców jazda hulajnogą jest formą rozrywki, a dla innych – sposobem na tanie przemieszczanie. W wielu przypadkach te zalety się łączą.

I tu należy wrócić do wątku dostępności, czego świetnym przykładem jest marka Motus. Hulajnogi tego producenta pojawiły się w ofercie Biedronka Home. Krótko mówiąc, można je nabyć na oficjalnej stronie sieci sklepów.

Taka decyzja ze strony Barel Poland, producenta hulajnóg Motus, jest bardzo słuszną drogą. Spora część Polaków robi zakupy przez internet, także te spożywcze, dlatego dotarcie do klienta będzie teraz jeszcze skuteczniejsze.

Zakup online

Nabycie nowego sprzętu przez oficjalną stronę Biedronki jest oczywiście w pełni bezpiecznym rozwiązaniem. Klient nie musi mieć obaw, co do wiarygodności sprzedającego, a co za tym idzie – nie będzie miał problemu z uzyskaniem gwarancji, dowodu nabycia i innych istotnych dokumentów.

Dlaczego hulajnogi Motus nie trafią bezpośrednio do sklepu? Chodzi tylko i wyłącznie o przestrzeń. Biedronki mają ograniczoną powierzchnię i zajmowanie jej stosunkowo dużym sprzętem, który nie jest tak częstym wyborem, jak bułki, byłoby błędem. Oferta online jest więc uzasadniona i zrozumiała.

Na oficjalnej stronie Biedronka Home znajdziemy kilka bardzo ciekawych propozycji od wspomnianego producenta. Gamę otwiera Motus Scooty 10 Lite 2022, który kosztuje aktualnie 1999 złotych. To lekki, solidny sprzęt, który pozwala pokonać do 30 kilometrów na jednym ładowaniu.

Kupno hulajnogi zamiast wynajmu
Na oficjalnej stronie Biedronka Home można kupić hulajnogę Motus, a później przyjechać nią na zakupy

Bardziej wymagający klienci mogą postawić na wariant z większą baterią, którego zasięg wynosi aż 60 kilometrów. Jako użytkownicy starszej generacji tego modelu, możemy to śmiało potwierdzić. Taki rezultat jest możliwy, gdy użytkownik nie ma przesadnej masy, odpowiednio wykorzystuje dostępne tryby jazdy, a nawierzchnia nie charakteryzuje się przesadnymi pochyłościami. Cena tego jednośladu to 2799 złotych.

Fani jeszcze większych wrażeń mogą postawić na model Pro 8.5 Lite, który wyróżnia się gadżeciarskim charakterem, świetnym designem i dopracowanym systemem amortyzacji. Dzięki bardzo wydajnemu oświetleniu, nie tylko zapewnia dobrą widoczność, ale też zwraca na siebie uwagę. Dla „modnych klientów” to bardzo istotna wartość. Ile kosztuje taki Motus? 3299 złotych.

>Motus Scooty 10 Plus 2022, czyli komfortowa hulajnoga z zasięgiem 60 kilometrów

Jesteśmy o krok od rewolucji w przemyśle motoryzacyjnym, co szeroko wpłynie na nas wszystkich. Już teraz korzystanie z samochodu jest „drogą zabawą” i nic nie wskazuje na to, by ten trend mógł się odwrócić w najbliższych latach.

Jeżeli ktoś ma więc kilka kilometrów do pracy, a w jego mieście występuje dobrze rozwinięta infrastruktura, to kupno hulajnogi elektrycznej jest rozsądnym pomysłem. Uważa tak coraz większa liczba rodaków w różnym wieku, co oczywiście można zaobserwować. Niektórzy jeżdżą w kapturze, a inni w garniturze – i dziś już nikogo to nie zaskakuje.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CUPRA Tavascan 2024

CUPRA Tavascan 2024 bez tajemnic. Oto sportowy kuzyn Volkswagena

Nowy Mercedes Klasy E

Nowy Mercedes Klasy E na ostatniej zapowiedzi. Wielki debiut już jutro