Przykład idzie z góry, a na górze bywa różnie. W przypadku tej popularnej służby mundurowej nietrudno o negatywne odniesienia.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ci sami ludzie nakładają mandaty na innych. Kompilacja policyjnych wykroczeń świadczy o tym, że istnieje spora liczba funkcjonariuszy, którzy najzwyczajniej w świecie postępują jak hipokryci.
Wzrost liczby kamer samochodowych pozwala na rejestrowanie coraz większej liczby niebezpiecznych sytuacji na drogach. Niestety, ich część jest związana z zachowaniem stróżów prawa. Krótko mówiąc, osoby, które nakładają kary za wykroczenia, same popełniają wykroczenia.
Kompilacja policyjnych wykroczeń
To o tyle frustrujące, że nie można z tym walczyć. Polskie prawo zakłada twór o nazwie „pouczenie”, które jest stosowane zgodnie z wolą policjanta. Może on skorzystać z niego praktycznie dowolnie. A teraz wyobraźmy sobie, jak często taki funkcjonariusz wypisuje mandat swojemu koledze po fachu?
Takie statystyki nie są oczywiście prowadzone, ale historia zna przypadki, że nawet za spowodowanie kolizji przez mundurowego nakładane jest pouczenie. Zgodnie z nowym taryfikatorem, normalnemu kierowcy grozi za to dwucyfrowa liczba punktów i czterocyfrowy mandat. W niektórych przypadkach może nawet pojawić się wniosek do sądu, który ma prawo nałożyć do 30 tysięcy złotych grzywny.
Poniższa kompilacja policyjnych wykroczeń pokazuje, że mamy państwo w państwie. Jesteśmy pewni, że nie wszyscy z zarejestrowanych kierowców oznakowanych radiowozów otrzymali adekwatne mandaty – o ile którykolwiek otrzymał.
>Policyjne drony na DW470. Kilka godzin i zwrot inwestycji (wideo)
Pamiętajmy jednak, że z każdym kolejnym takim zdarzeniem reputacja policji spada. W pewnym momencie może dojść do przekroczenia granicy cierpliwości i ktoś w końcu przyjdzie i rozliczy prawnie ludzi, którzy hańbią mundur i prawidłowo pracujących funkcjonariuszy.