Wojciech Krzemiński
Ford jest jedną z tych marek, które kultywują swoją tradycję i nie zapominają o przeszłości. Mustang i GT to najbardziej sportowe przykłady.
Teraz dołączy do nich kolejny, tyle że terenowy. Amerykański producent zdecydował się bowiem wskrzesić Bronco – kwadratowego off-roadera, który narodził się ponad pół wieku temu. Jak można się domyślać, charakter nowości będzie delikatnie różnił się od protoplasty. Podejrzewamy, że auto będzie miało spory potencjał poza asfaltem, ale z pewnością możemy je nazywać SUV-em, czyli komfortowym pojazdem dla aktywnych. Do sieci trafiły właśnie nieoficjalne, amatorskie zdjęcia przedstawiające ten model bez kamuflażu.
Sylwetka pozostała niemal taka sama – jest prosta i kanciasta. W oczy rzucają się przednie reflektory, bardzo długa maska i niemal płaski dach. Ciekawostkę stanowi grill, który może być podświetlany. Tylna część karoserii jest mniej spektakularna – dominuje tu szeroka klapa z licznymi przetłoczeniami.
Gama jednostek napędowych nie została ujawniona. Specjaliści twierdzą jednak, że pod maskę mogą trafić silniki Ecoboost o pojemnościach 1.5 (180 KM i 240 Nm) oraz 2.0 (250 KM i 370 Nm). Duże prawdopodobieństwo, że nowe Bronco skorzysta z technologii hybrydowej.
Źródło: broncosportforum.com
