w

Ferrari SF90 dostało solidne baty. Rimac Nevera nie dał żadnych szans włoskiemu modelowi (wideo)

Ferrari SF90 vs Rimac Nevera
Ferrari SF90 dostało solidne baty. Rimac Nevera nie dał żadnych szans włoskiemu modelowi (wideo)

Nie jest tajemnicą, że włoskie samochody sportowe są obiektami pożądania bardzo dużej grupy fanów motoryzacji.

Ferrari SF90 jest jednym z nich. To piękny i bardzo szybki model, który skrywa wszystko to, co najlepsze u producenta z Maranello. Jego sercem jest czterolitrowy, centralnie umieszczony silnik V8 współpracujący z elektrycznością. Ta kombinacja pozwala na uzyskanie 1000 koni mechanicznych i 900 niutonometrów. Co ważne, samochód posiada napęd na obie osie. waga? 1770 kilogramów.

Tuż obok włoskiego bolidu stanął Rimac Nevera. Auto, które może wygląda trochę gorzej, ale oferuje potencjał nieznany dla Ferrari. Nevera skrywa układ w pełni elektryczny oparty na czterech jednostkach, które generują 1917 koni mechanicznych oraz 2360 niutonometrów. Ta ogromna siła trafia oczywiście na obie osie.

Rimac jest cięższy (2150 kilogramów), ale co to za różnica przy takich wartościach. Warto też dodać, że elektryczny samochód jest ponad pięć razy droższy. Kosztuje mniej więcej 2 miliony funtów, co wydaje się absurdalną kwotą.

Patrząc jednak na to, w jakim stylu zostawia w tyle 1000-konne Ferrari, można zrozumieć, skąd ta kwota. Włoski sportowiec przyspiesza przy Neverze, jak żółw przy gepardzie. Sami zobaczcie:

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Renault Laguna I 1.6 16V acceleration

Renault Laguna „Jedynka” na niemieckiej autostradzie. Pokazała, że 1.6 16V też daje radę (wideo)

Wywrotka TIR-a na S12

Konsekwencje źle rozmieszczonego ładunku. Wywrotka TIR-a na S12 (wideo)