Japońska marka prężnie rozwija ekologiczne technologie. Świetnym tego przykładem jest nowa generacja Leafa, czyli jednego z najpopularniejszych samochodów elektrycznych na świecie.
Nie jest on jednak zakończeniem tegorocznej ekspansji aut o alternatywnych źródłach napędu. Nissan pokaże bowiem podczas Tokio Motor Show elektrycznego SUV-a. Będzie on bazował na platformie Leafa, jednakże ma mieć większe gabaryty niż Qashqai.
Dane techniczne nie zostały jeszcze ujawnione, ale już wiadomo, że energię ma kumulować akumulator o pojemności 40 kWh. Dzięki niemu zasięg na pełnym ładowaniu będzie wynosił około 240 km. Być może japońscy inżynierowie zdecydują się także na wersję z większym akumulatorem.
Według nas elektryczny SUV to bardzo dobry pomysł. Łączy dwa najważniejsze trendy motoryzacyjne i z pewnością będzie się cieszył sporym zainteresowaniem.