Francuski producent pracuje nad swoim wizerunkiem w czym pomóc mają również te drobniejsze zabiegi.
Tym samym Citroen zmienił logo. To teoretycznie drobiazg, ale biorąc pod uwagę całokształt zmian może być istotny. Pamiętajmy, że marketing może mieć naprawdę duże znaczenie.
Niewielu fanów tej marki zdaje sobie sprawę, że jej historia ma już 103 lata. Tak, ponad wiek. Początki sięgają 1919 roku, kiedy pojawił się pierwszy oficjalny znaczek tej firmy. Co ciekawe, był bardzo zbliżony do nowego, choć urozmaicono go kolorystycznie – miał niebiesko-żółte barwy.
Pierwotny znak utrzymał się przez zaledwie dwa lata. Kolejne logo obowiązywało ponad dekadę. To trzecie, które pojawiło się w 1932 roku było jednocześnie najbardziej skomplikowanym i nieco zaskakującym – zawierało łabędzia.
Nowe logo Citroena
Znaczek, który pojawił się w 1966 roku był ostatnim wykorzystującym żółty kolor. Po niemal dwudziestu latach jego istnienia, producent zastosował czerwone tło, które było dużą nowością. Później pojawiło się logo, które znamy do dziś.
Najnowszy projekt jest już dziesiątym w serii. Czarne szewrony umieszczono w otoczce o tej samej barwie. Wygląda to bardzo skromnie i przypomina pierwsze projekty.
Przedstawiciele marki twierdzą, że nowe logo „zainicjuje nowy kierunek w języku projektowania produktów”. Jesteśmy ciekawi, w którą stronę to pójdzie. Czyżby nadchodził minimalizm? Niewkluczone. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość.