Brawura, panika, czy może problemy psychiczne? Powody takiego zachowania mogą być różne, ale nigdy nie stanowią usprawiedliwienia.
Zdarzenie miało miejsce w Bogocie (stolica Kolumbii). Tuż przed ruchliwym skrzyżowaniem kierowcy oczekiwali na zielone światło. Wtem na horyzoncie pojawił się czerwony Mustang, którego użytkownik nie zamierzał hamować.
Ucieczka sprawcy
Przed nim znajdował się motocyklista. Kierowca albo go nie zauważył, albo zlekceważył jego obecność. Doszło do potężnego zderzenia. Motocyklista upadł na asfalt, nie wiedząc, co się dzieje. Sprawca nawet przez moment nie wytracił prędkości. Zamiast tego podjął kolejną złą decyzję – postanowił uciec.
Wszystko zarejestrowała kamera umieszczona w aucie jednego ze świadków. Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia tożsamości sprawcy.