w

Brawurowy poślizg zakończony się w rowie. Tylko auta żal…

Wizyta w rowie
Brawurowy poślizg zakończony się w rowie. Tylko auta żal...

Jazda samochodem sportowym to duża przyjemność, ale też odpowiedzialność. Nie każdy użytkownik zdaje sobie z tego sprawę.

Ten kierowca przecenił swoje umiejętności i sprawił sobie duże kłopoty. Jego brawurowy poślizg zakończył się w rowie. Z pewnością nie tak to miało wyglądać. Duża moc na tylnej osi to naprawdę spore wyzwanie i warto o tym pamiętać.

Jak widać na krótkim nagraniu, mężczyzna ostro przyspieszał, czemu towarzyszył pisk opon. Szybko jednak stracił kontrolę nad amerykańskim samochodem, a następnie uderzył w krawężnik. Ostatecznie wjechał do rowu. Na szczęście ani on, ani pasażer nie ucierpieli. Jak można się domyślać, konieczne było użycie ciężkiego sprzętu.

Brawurowy poślizg i przykre zakończenie

Chevrolet Corvette został poważnie uszkodzony. Najbardziej ucierpiał pas przedni. Można przypuszczać, że naprawa pochłonie nawet kilkadziesiąt tysięcy dolarów. To sportowe coupe jest tańsze od niemieckich rywali, ale nie na tyle, by nazywać go budżetową propozycją.

brawurowy poślizg Chevroletem
Kierowca nie opanował 500 koni mechanicznych na tylnej osi

Pozostaje mieć nadzieję, że kierowca wyciągnie wnioski z tej lekcji i następnym razem spróbuje powtórzyć wyczyn w bardziej przyjaznych okolicznościach – po to, by nie zrobić sobie i komuś krzywdy oraz nie uszkodzić samochodu.

Przypomnijmy, że Chevrolet Corvette C8 posiada centralnie umieszczony silnik V8 o pojemności 6,2 litra, który generuje 497 koni mechanicznych i 630 niutonometrów. Ten duży potencjał trafia jedynie na tylną oś, co znacznie utrudnia okiełznanie maszyny. W niedoświadczonych rękach może to być wręcz niebezpieczne auto.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

BMW X3 moose test

BMW X3 2022 w teście łosia. Niby łatwo, ale…

System kamer w Tesli

Tesla wybrała Samsunga. Będą nowe kamery