G-Power bardzo lubi topową odmianę serii 6. Bawarskie, czterodrzwiowe coupe po raz kolejny trafiło do tego samego warsztatu.
Co ciekawe, trudno to w ogóle dostrzec. Zmiany zewnętrzne są bardzo skromne i ograniczają się praktycznie do ładnych, czarnych felg. I dobrze, bo cenimy sobie elegancką dyskrecję. Pod maską dzieje się jednak znacznie więcej. V8 o pojemności 4,4 litra otrzymało nowe doładowanie, układy dolotowy i wydechowy oraz oprogramowanie. Dzięki tym operacjom moc jednostki wzrosła do 740 KM. Teraz M6 osiąga setkę w nieco ponad 3 sekundy i potrafi rozpędzić się do 325 km/h. Genialnie…
Źródło: WCF