w

Bentley Bacalar, czyli pokaz możliwości za 7,5 miliona złotych

Bentley Bacalar 2020

Bentley słynie z eleganckich samochodów, które rozpieszczają komfortem. Tym razem jednak postanowił pokazać światu coś bardziej sportowego.

Bentley Bacalar 2020

Oto Bacalar, który swoją stylistyką nawiązuje do konceptu EXP 100 GT. Wielu widzi w nim także odważniejszą wariację na temat Continentala Convertible, ale w przypadku karoserii trudno dostrzec jakiekolwiek elementy wspólne (no może poza klamkami). Nie zabrakło jednak licznych wlotów powietrza, odważnie narysowanego oświetlenia i muskularnych błotników. Trzeba przyznać, że całość robi genialne wrażenie.

Bentley Bacalar 2020

We wnętrzu widać już więcej klasycznego Bentleya. Jest wiele drewna, skóry, fortepianowej czerni i aluminium. Pojawiły się jednak dodatkowe wskaźniki (na obudowie obrotowego wyświetlacza) oraz żółte wstawki ze starannymi przeszyciami. Co ciekawe, w kabinie wygospodarowano jedynie dwa miejsca.

Pod maską skrywa się ogromny potencjał. Mieszka tam bowiem 6-litrowe W12, które generuje 659 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Te pokaźne wartości trafiają na obie osie za pośrednictwem 8-biegowego automatu. Sprint do pierwszej setki trwa zaledwie 3,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 322 km/h.

Produkcja tego wyjątkowego samochodu została mocno ograniczona – powstanie zaledwie 12 egzemplarzy. Każdy z nich kosztował 1,91 mln dolarów, czyli ok. 7,5 mln złotych. Warto zaznaczyć, że wszystkie zostały już sprzedane.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zjazd na przeciwległy pas i czołówka z zaparkowanym pojazdem (Video)

Fiat 500e oficjalnie – znamy dane techniczne