Skupienie się na drodze jest kluczowe podczas prowadzenia samochodu. Nie brakuje jednak osób dających się rozpraszać na różne sposoby.
Ma to swoje konsekwencje – czasami bardzo poważne, których wszyscy woleliby uniknąć. Przekonał się o tym kierowca japońskiego SUV-a, który nagle zaczął zjeżdżać na sąsiedni pas ruchu, po którym poruszał się wielotonowy zestaw.
Niewykluczone, że kierowca samochodu osobowego poświęcał uwagę smartfonowi, co coraz częściej ma miejsce. Jego auto wjechało między przyczepę a naczepę. Kierowca TIR-a zdołał bezpiecznie wyhamować.
Gdy wyszedł z szoferki, wyglądał na zaskoczonego. I trudno temu się dziwić, skoro inny uczestnik ruchu „zaparkował” w połowie jego zestawu. Najważniejsze jednak, że nikomu nic się nie stało. Niech to będzie przestroga dla nas wszystkich: