Oto porównanie dwóch ciekawych modeli, które reprezentują różne segment. Czy kompakt ma szansę z przedstawicielem klasy średniej?
Audi RS5 i BMW M240i to dwie różne koncepcje, ale obie oferują bardzo dobre osiągi uzupełnione sportowym charakterem. Teoretycznie, ten większy i mocniejszy samochód ma większe możliwości, ale różnica między nimi może być zaskakująco niewielka.
Liftback z Ingolstadt powinien ważyć wyraźnie więcej od bawarskiego coupe. Do tego dochodzi jeszcze wydajność układów napędowych. Nie ma wątpliwości, że Audi dysponuje znacznie większymi szansami w tym pojedynku. Niemniej jednak trudno być pewnym rezultatu na 100 procent.
Audi RS5 i BMW M240i – drag race
Przejdźmy zatem do kluczowych parametrów. Audi RS5 skrywa jednostkę 2.9 V6 z podwójnym doładowaniem, która oddaje do dyspozycji szczęśliwego użytkownika 450 koni mechanicznych i 600 niutonometrów. Auto wyposażono w układ quattro, który współpracuje z z ośmiobiegowym automatem. Masa własna? 1735 kilogramów.
Z kolei rywal z Bawarii posiada nieco większą konstrukcję pod maską. To rzędowy, sześciocylindrowy silnik uzupełniony doładowaniem, który generuje 374 konie mechaniczne i 500 niutonometrów. Przenoszeniem tych wartości na obie osie zajmuje się ośmiobiegowa przekładnia automatyczna. Taka konfiguracja waży 1690 kilogramów. Sporo jak na kompakt.
Okazuje się, że różnice w masach nie są duże. Warto w tym miejscu podkreślić, że oba samochody posiadają procedury startu ułatwiające maksymalne wykorzystanie mocy. Które z nich okaże się szybsze i jaka będzie różnica na mecie? Zdradza to poniższy materiał
Warto podkreślić, że oba niemieckie samochody są dostępne u polskich dealerów. Za BMW 240i xDrive trzeba zapłacić 249 900 złotych. Z kolei Audi RS5 Sportback to wydatek co najmniej 446 400 złotych. Czy warto dopłacać? To już kwestia indywidualnych oczekiwań. Należy w tym miejscu dodać, że odmiana coupe kosztuje nieco mniej, bo 438 400 złotych.