Wojciech Krzemiński
Niemal każdy doskonale zna stan „upojenia alkoholowego”. Zawsze dodaje on odwagi, która może nieść za sobą dziwne bądź oryginalne pomysły.
Przekonali się o tym mężczyźni podróżujący autem przez jedną z ulic miasta Adelaide znajdującego się w Australii Południowej. Warto dodać, że nie jest to byle jaka ulica… Właśnie przy niej umiejscowiono night cluby, których pracownicy mogliby z pewnością pochwalić się wieloma ciekawymi historiami…
W pewnym momencie do samochodu owych panów podbiegła kobieta, która postanowiła pokazać… jak funkcjonują jej biodra. Co było inspiracją? Hipotez może być kilka. Wśród nich wyróżniłbym przede wszystkim przegranie zakładu lub „zwykłą spontaniczność”. Niewykluczone, że był to także element wieczoru panieńskiego. Tak czy inaczej, bez promili na pewno się nie obyło… Sami zobaczcie:
