w

Hybrydowa Toyota RAV4 oblała test łosia: Japońska marka musi rozwiązać problem

Toyota RAV4 Prime test łosia
Hybrydowa Toyota RAV4 oblała test łosia: Japońska marka musi rozwiązać problem

Fani japońskiej marki z niecierpliwością czekają na topową odmianę kompaktowego SUV-a. Tymczasem pojawił się pewien problem…

RAV4 Prime, bo taką nosi nazwę, nie poradziła sobie zbyt dobrze w teście łosia. Cóż to takiego? Gwałtowna zmiana toru jazdy przy danej prędkości – bardzo ważny sprawdzian z perspektywy bezpieczeństwa. Na szwedzkim kanale YouTube pojawił się materiał, który ujawnia, jak zachowuje się auto podczas takiej próby.

Toyota RAV4 Prime – test łosia

Większość współczesnych samochodów bez problemu utrzymuje stabilność przy 70 km/h. Niektóre potrafią zachować właściwy tor jazdy powyżej 80 km/h. Niestety, kompaktowy SUV Toyoty wykazał się dużą nerwowością już przy 65 km/h. Dla porównania przedstawiono także, jak radzą sobie klasowi konkurenci: Volvo XC40 Recharge T4 oraz Mitsubishi Outlander Plug-in Hybrid.

RAV4 Prime oblany test łosia
Hybrydowa Toyota RAV4 straciła stabilność już przy 65 km/h

Problemem były nie tylko przechyły nadwozia, ale też wyjątkowo duża nadsterowność. RAV4 zarzuca tyłem, jak samochody z napędem RWD. Co może być przyczyną takiego zachowania? Duże prawdopodobieństwo, że rozłożenie masy. Hybrydowy wariant skrywa ciężkie baterie, co oczywiście nie pomaga. Być może kłopot stanowią także źle skalibrowane systemy odpowiedzialne niwelowanie poślizgu.

Materiał trafił bezpośrednio do Toyoty. Przedstawiciele marki zobowiązali się rozwiązać tę sytuację, by samochód był bardziej przewidywalny i bezpieczny w takich okolicznościach. Niewykluczone, że istnieją różnice między egzemplarzami oferowanymi na poszczególnych rynkach.

Hybrydowa Toyota ma 306 KM!

Taki wynik jest dość niepokojący, biorąc po uwagę potencjał tego modelu. Fundamentem jest 2,5-litrowa jednostka benzynowa, którą wspiera silnik elektryczny. Dzięki łącznej mocy 306 KM, można przyspieszać do setki w 6 sekund. Samochód umożliwia pokonanie około 60 kilometrów na samym prądzie. Baterie można ładować z domowego gniazdka.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

3 komentarze

Dodaj odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najgorsze testy zderzeniowe

Auta, które podczas zderzenia składają się, jak harmonijki: Lepiej ich unikaj

Skoda Octavia iV Plug-in Hybrid polski cennik

Skoda Octavia iV Plug-in Hybrid (204 KM) startuje w Polsce od 138 900 zł