w

Fatalny wypadek na Nurburgringu: Megane wyleciało w powietrze

Nurburgring fatal crash
Fatalny wypadek na Nurburgringu: Megane wyleciało w powietrze

Tory wyścigowe przyciągają bardzo wielu fanów motoryzacji. Niemal każdy posiadacz samochodu może sobie pozwolić na przejazd po wymagającym, profesjonalnym obiekcie.

Świetnym tego przykładem jest Nurburgring, na którym zwykli kierowcy zdobywają doświadczenie i szlifują umiejętności. Wbrew pozorom, pokonanie nitki toru nie jest takie łatwe, jeżeli chcemy mieć dobre tempo. Przesuwanie granicy własnych umiejętności jest bardzo ryzykowne i można łatwo przesadzić.

Poważne wypadki to norma

Określenie „Zielone Piekło”, które wymyślił sam Jackie Stewart, nie jest przypadkowe. Właśnie tam dochodziło do licznych wypadków, które niosły za sobą bardzo poważne konsekwencje. Najpopularniejszy z nich to rozbicie bolidu, którym jechał Niki Lauda.

Pojazd momentalnie stanął w płomieniach i kierowca nie zdążył wyjść z niego bez szwanku. Jedna z największych gwiazd Formuły 1 doznała poważnych poparzeń, po których powstały blizny towarzyszące jej aż do śmierci. Tor był wielokrotnie modyfikowany, aby spełniać zaostrzające się normy bezpieczeństwa.

Nordschleife to mekka kierowców i producentów

Fragment, na którym odbywał się słynny wyścig F1 nie jest najważniejszy. Znacznie większą popularnością cieszy się legendarna Nordschleife, którą wyróżnia znacznie dłuższa i bardziej wymagająca trasa. Liczy ona dokładnie 20,8 kilometra.

Aktualny rekord to 5:19,546. Taki wynik oznacza średnią prędkość wyraźnie przekraczającą 200 km/h. Warto dodać, że ten niesamowity rezultat należy do kierowcy wyścigowego, Timo Bernharda, który łamał prawa fizyki za kierownicą Porsche 919 Hybrid.

Latające Megane

Dni otwarte dla zwykłych kierowców przyciągają posiadaczy różnych maszyn. Bardzo popularne są tam oczywiście hot hatche, które łączą praktyczne nadwozia z dobrymi osiągami i takimi też właściwościami jezdnymi. Jednym z najlepszych przedstawicieli tego gatunku jest oczywiście Renault Megane R.S.

Francuski kompakt potrafi świetnie wpisywać się w zakręty i dawać mnóstwo frajdy z jazdy. Inżynierowie bardzo dobrze zestroili układ jezdny i zastosowali wydajne, twarde zawieszenie, co umożliwia uzyskiwanie naprawdę godnych rezultatów czasowych.

Okiełznanie takiej maszyny wymaga jednak wiedzy i umiejętności. Niewielki błąd może doprowadzić do fatalnych zdarzeń i właśnie tak było w tym przypadku. Wydarzenie miało miejsce w 2015 roku, ale jego widowiskowość wciąż jest trudna do przebicia.

Megane Nurburgring
Megane R.S. pokonało w locie dystans kilkunastu metrów.

Kierowca hot hatcha stracił panowanie nad autem, wjechał na trawę i wpadł w poślizg. W konsekwencji, przeciął nawierzchnię, uderzył w barierki przy bardzo wysokiej prędkości, a następnie jego auto wyleciało w powietrze. Lot sięgał kilkunastu metrów i zaowocował wielokrotnym dachowaniem.

Megane R.S. zostało doszczętnie rozbite. Najważniejsze jednak, że jego użytkownik wyszedł z pojazdu o własnych siłach i nie doznał żadnych poważnych uszczerbków na zdrowiu.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kradzież Fiata 500L

Gdy chcesz ukraść, ale nie umiesz odpalić: takiej sceny jeszcze nie widzieliście…

Ford Mudstang

Ktoś może powiedzieć, że terenowy Mustang to profanacja. I będzie miał rację.