w

Mercedes-AMG GLB 45 – szybki kiosk nadjeżdża

GLB określany jest jako „dziecko G-Klasy”. Chodzi oczywiście o pudełkowatą, wręcz kwadratową sylwetkę, która ma bardzo duże grono zwolenników. Teraz ten ciekawy model doczeka się topowej odmiany silnikowej.

Mercedes wypełnia niszę za niszą i stopniowo buduje coraz większą gamę. AMG GLB 45 może zainteresować tych, którzy chcą coś bardziej praktycznego niż GLA, ale nie zamierzają wydawać pieniędzy na GLC. No cóż, Niemcy z pewnością robili badania rynkowe i doszli, że taki krok ma sens.

Do sieci trafiły już szkice patentowe. Czego możemy się spodziewać? Przeprojektowanych zderzaków, sportowych akcentów, dedykowanych felg, obniżonego zawieszenia i spojlerów. Tajemnicą Poliszynela jest układ napędowy. To wciąż auto kompaktowe, dlatego z pewnością otrzyma podwójnie doładowany silnik o pojemności dwóch litrów i mocy około 400 KM (w zależności od wersji). Zintegrowany zostanie z automatyczną przekładnią, która przekaże potencjał na obie osie (4MATIC). Spodziewam się pierwszej setki w 4,5 sekundy i prędkości maksymalnej ograniczonej do 250 km/h.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Gdy zignorujesz zakaz w parku krajobrazowym (Video)

Niezwykłe pole opuszczonych i zniszczonych superaut w Dubaju (Video)