Wojciech Krzemiński
Opel ujawnił właśnie polskie ceny nowej Mokki.
Za podstawowy wariant trzeba zapłacić 72 450 zł. Ta kwota wystarcza na wersję Essentia z benzynowym, 115-konnym silnikiem o pojemności 1,6 litra. Wyposażenie seryjne obejmuje m.in.: ESP, system monitorujący ciśnienie w ogumieniu, przednie, boczne i kurtynowe poduszki powietrzne, klimatyzację manualną, reflektory z LED-ami do jazdy dziennej, centralny zamek, elektryczne szyby przednie i lusterka, wielofunkcyjną kierownicę, komputer pokładowy, zaczepy ISOFIX, chromowane relingi i srebrne nakładki zderzaków.
Za wersję ze 140-konnym, doładowanym benzyniakiem trzeba zapłacić co najmniej 79 250 zł. Najtańszy, 110-konny diesel (1.6 CDTI) kosztuje natomiast 86 950 zł. Topowa wersja Elite z tym samym silnikiem i napędem na obie osie została wyceniona na 101 tysięcy. Za takie pieniądze klient otrzymuje m.in.: skórzaną kierownicę, skórzano-materiałową tapicerkę, 18-calowe felgi, dwustrefową klimę, system multimedialny R 4.0 IntelliLink z 7-calowym ekranem dotykowym, system Opel OnStar, czujniki parkowania i deszczu, przyciemnione szyby i aluminiowe nakładki na progi.
Przypomnijmy, że Mokka X wyraźnie różni się od poprzedniczki. Ma zupełnie nowy pas przedni i przeprojektowaną tylną część karoserii. Z kolei wnętrze zyskało nowy kokpit, fotele i dłuższą listę wyposażenia (zarówno seryjnego, jak i dodatkowego), dzięki czemu bliżej mu teraz do tego z Astry. O konkretne szczegóły oferty należy pytać u dealerów Opla.
