Pięciodrzwiowe Alfa Romeo Brera. Pomysł fana włoskiej marki

Włoska marka była przez lata bohaterką wielu żartów ze względu na awaryjność, ale trzeba jej oddać to, że projektu przepiękne samochody.

Ani niemiecka, ani francuska konkurencja nie wyróżnia się tak mocno pod tym względem. Niewiele firm może pochwalić się także tak wiernymi fanami. Jeden z nich postanowił nawet wykonać coś, czego nigdy nie było. Pięciodrzwiowe Alfa Romeo Brera, to szalony pomysł, ale niektórym może się spodobać.

Ten ponadczasowy hatchback występował tylko z trzydrzwiowym nadwoziem. Dzięki niemu, utrzymał szlachetne proporcje i elegancję, której próżno byłoby szukać w bardziej praktycznych wariantach.

>Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio 2024. Zmiany zgodne z przewidywaniami

Pewien mężczyzna z RPA jednak zdecydował się na połączenie dwóch światów. Wbrew pozorom, nie było aż tak dużo pracy, jak wszyscy od razu mogą przypuszczać. Brendon M. Scholtz, bo o nim mowa, wykazał się bowiem sprytem.

Pięciodrzwiowe Alfa Romeo Brera

Niektórych może zaskoczyć, że Brera nie była bazą do powstania tego projektu. Dzięki pokrewieństwo z modelem 159, można było zastosować „podmiankę” i wykorzystać sedana, który ma dokładnie taki sam front oraz kokpit.

To sprawiło, że dwie pary drzwi były już wmontowane i nie trzeba było żadnych zabiegów, by uzyskać odpowiedni efekt – do tylnego słupka. Prawdziwa praca zaczęła się dopiero za nim.

Autor postanowił zachować ostatni słupek i dostosować do niego linię szyby oraz klapy bagażnika. Konieczne były tu oczywiście poszerzenia oraz ogólna zmiana proporcji. Brera jest bowiem znacznie bardziej obła z tyłu, niż 159. Nie mogło zabraknąć także dedykowanych lamp oraz masywnego zderzaka.

Efekt jest naprawdę całkiem niezły, choć nie wszystko pasuje do hatchbacka. Pięciodrzwiowe Alfa Romeo Brera powinno mieć nieco krótszy dach i bardziej ścięty słupek, by sylwetka była bardziej dynamiczna (bez nietypowego uskoku).

Niemniej jednak, patrzą na auto centralnie z tyłu, można się pomylić. Nie wszyscy będą oczywiście tym zachwyceni, ale Brendon wykazał się pomysłowością oraz sprytem, które warto docenić.