Wojciech Krzemiński
Do zdarzenia doszło 24 stycznia około godziny 12:15 na słynnym zakręcie mistrzów, który znajduje się na Drogowej Trasie Średnicowej przy Rudzie Śląskiej.
Dwie kamery umieszczone przy drodze dokładnie zarejestrowały przebieg zdarzenia. Kierująca Hondą straciła panowanie na lewym pasie. Auto wpadło w nadsterowność i zaczęła się walka o przyczepność.
Kobieta starała się stosować kontry, ale nie były one wystarczająco skuteczne, by opanować rozpędzony samochód. W konsekwencji doszło do wyjazdu poza drogę, uderzenia w barierki i dachowania. Warto dodać, że kierująca jest w ciąży.
Nie wiadomo, w jakim jest stanie, ale lokalne media nie podały informacji na temat jakichkolwiek poważnych konsekwencji, dlatego mamy nadzieję, że udało się uniknąć dotkliwych uszczerbków na zdrowiu kobiety i dziecka.
Obowiązujące tam ograniczenia są często łamane przez kierowców. Wydaje się, że Honda jechała za szybko. Trudno wykluczyć też kiepskie opony, które na śliskiej nawierzchni mogą być po prostu nieskuteczne.
Uwagę zwraca także postawa świadków. Początkowo tylko jeden kierowca ruszył na pomoc. Drugi otworzył tylko drzwi, a trzeci zatrzymał się na środkowym pasie włączając światła awaryjne. Ten ostatni prawie doprowadził do kolizji podczas zjeżdżania na pobocze.
Apelujemy o rozsądną jazdę. Zakręt Mistrzów na DTŚ nie jest znakomicie zaprojektowany. W kierunku Katowic został już ustawiony fotoradar, który wyraźnie ograniczył liczbę niebezpiecznych zdarzeń. Czy drugi zostanie umieszczony po przeciwnej stronie? Tego jeszcze nie wiadomo. Zarządcy nie podjęli ostatecznej decyzji.
W czym tak naprawdę tkwi problem? Oczywistym jest, że kierowcy nie stosują się skrupulatnie do ograniczeń. Nie można jednak pominąć tego, że akurat w tym miejscu dochodziło do licznych zdarzeń, a nie na innych zakrętach znajdujących się na tej drodze.
Problem może tkwić w samym projekcie. W pewnej fazie pokonywania zakrętu, konieczna jest korekta kierownicą. Nie przejedziemy go utrzymując jedną pozycję kierownicy. Delikatny ruch kierownicą w połączeniu ze śliską nawierzchnią, dużą prędkością i kiepskim ogumieniem to przepis na poważne kłopoty w tamtym miejscu.
