w

Polestar 6 Roadster nadjeżdża. Wyjedzie na drogi w 2026 roku!

Polestar 6 Roadster
Polestar 6 Roadster nadjeżdża. Wyjedzie na drogi w 2026 roku!

Szwedzka marka skupiająca się na elektrycznych samochodach zaprezentowała projekt, który zapowiada seryjny model.

Nie będzie to kolejny SUV czy crossover. I bardzo dobrze. Polestar 6 Roadster udowadnia, że wciąż można tworzyć ładne i emocjonujące modele, które spełniają aktualnie obowiązujące wymogi. Fani mogą zacierać ręce.

Sylwetka nowego projektu robi wrażenie. Osadzona jest bardzo nisko, od czego zdążyliśmy się odzwyczaić. Krótka, wyraźnie pochylona maska, zaznaczone błotniki i wysoki tył sprawiają, że całość przypomina bolid wyścigowy.

Polestar 6 Roadster 2026
Sylwetka jest bardzo elegancka i sportowa zarazem

Wrażenie robią także boczne przeszklenia, które wydają się bardzo spójne z całą linią. Nie bez znaczenia są także liczne przetłoczenia tworzące futurystyczną całość. Warto także zwrócić uwagę na elementy oświetlenia, które zarówno z przodu, ja i z tyłu prezentują się niezwykle oryginalnie.

Polestar 6 Roadster – gotowy do produkcji

Karoseria wygląda nowocześnie i awangardowo, ale nie powinno być żadnych problemów z zachowaniem jej w seryjnym modelu. Wiele marek ma już w swoich gamach bardziej futurystyczne projekty.

Polestar 6 Roadster - wnętrze
Kokpit opiera się na dwóch instrumentach pokładowych – cyfrowych wskaźnikach i centralnym ekranie multimedialnym

Wnętrze też ujawnia, że Polestar 6 Roadster jest już gotowy na debiut rynkowy. Kokpit ma prostą formę i dwa główne instrumenty pokładowe – cyfrowe wskaźniki oraz duży ekran multimedialny umieszczony centralnie. Oprócz tego można liczyć na ciekawie prezentującą się kierownicę oraz wysoki tunel środkowy z dodatkową półką i podłokietnikiem.

Polestar 6 Roadster - front
Front z czterema świetlnymi bumerangami tworzy oryginalną całość

Samochód wykorzysta platformę, która będzie zastosowana także w „piątce”. Dzięki obecności dwóch jednostek elektrycznych, Polestar 6 Roadster będzie mógł generować 884 konie mechaniczne oraz 900 niutonometrów, co ma zapewniać setkę w 3,2 sekundy i rozpędzanie się do 250 km/h. Pozostaje już tylko czekać na debiut rynkowy. Do 2026 roku już naprawdę niedaleko.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowe Volvo XC90 - niezależne grafiki

Elektryczne Volvo XC90. Grafik pokazał, jak będzie wyglądać

Walka kierowców zakończona kolizją

Walka kierowców w Opolu. Zakończyła się poważną kolizją (wideo)