Niecałe dwa tygodni temu Czesi ujawnili swój nowy model. Dziś już znamy jego oficjalne ceny z rynku brytyjskiego.
Na polską ofertę będzie trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale kwota wyjściowa nie powinna różnić się znacząco od tej u „Wyspiarzy”. Nie ma wątpliwości, że to najdroższa Skoda w historii. Topowy wariant, czyli Enyaq Coupe iV RS kosztuje 51 885 funtów.
Przy aktualnym kursie (5,40) oznacza to wydatek 280 179 złotych. To ogromna suma, która zahacza o klasę premium. Czy producent nie przesadził? To już zweryfikują sami klienci, którzy będą testować nowość na różne sposoby.
Skoda Enyaq Coupe iV RS – kluczowe fakty
Karoseria może się podobać. Sylwetka prezentuje się masywnie i okazale. Będąc zupełnie szczerym, pod względem designu jest lepiej w przypadku klasycznych modeli z nadwoziami SUV-a. W oczy rzucają się zgrabnie wkomponowane elementy oświetlenia oraz podświetlony grill.
Wnętrze zostało oczywiście przejęte od wersji konwencjonalnej. Wzbogacono je sportowymi fotelami, topowym wyposażeniem oraz dedykowanymi elementami dekoracyjnymi.
Skoda Enyaq Coupe iV RS – dane techniczne:
- Moc maksymalna: 295 koni mechanicznych
- Maksymalny moment obrotowy: 460 niutonometrów
- Napęd: na obie osie
- 0-100 km/h: 6,5 sekundy
- Prędkość maksymalna: 180 km/h
- Pojemność baterii: 77 kWh netto
- Zasięg (WLTP): 497 kilometrów
Skoda Enyaq Coupe iV RS skrywa dwie jednostki elektryczne, które łącznie generują 295 koni mechanicznych oraz 460 niutonometrów. Potencjał trafia oczywiście na obie osie. W takiej konfiguracji, czeski SUV rozwija setkę w 6,5 sekundy i rozpędza się do 180 km/h.
Bateria o pojemności 77 kWh netto ma zapewniać do 497 kilometrów zasięgu. Warto dodać, że można ją ładować za pośrednictwem stacji 135 kW, co pozwala na uzyskanie 80% napełnienia w ciągu 36 minut.
To ile kosztowała Škoda 69E?
„To najdroższa Skoda w historii.”