Amerykański model klasy średniej doczekał się nowej generacji. To już koniec spekulacji na temat jego nadwozia.

Wielu podejrzewało, że Ford Mondeo 2022 zostanie crossoverem. Okazało się jednak, że jest pełnoprawnym sedanem o nieco dynamiczniejszej sylwetce z wyżej uniesionym tyłem i bardziej opadającą linią dachu. No cóż, taka moda.

Samochód wygląda naprawdę przyzwoicie. Nie przypomina jednak ani Kugi, ani Focusa. Duże prawdopodobieństwo, że wprowadza nowy nurt stylistyczny marki, ale równie dobrze może być „odosobnionym przypadkiem” ze względu na jego rynkową przynależność.

Ford Mondeo 2022 został zaprezentowany w Chinach i właśnie tam będzie sprzedawany. Debiut na Starym Kontynencie to raczej marzenie nie do spełnienia. Amerykanie wiedzą, że klasyczne nadwozia w segmencie D tracą na znaczeniu ze względu na wzrost popularności SUV-ów. Pamiętajmy jednak, że trendy mogą się zmienić.

Ford Mondeo 2022 – po prostu nowoczesny

Pod nową sylwetką kryją się zaawansowane technologie wspierające bezpieczeństwo i komfort użytkowania. Wiadomo już, że Ford Mondeo 2022 otrzyma szereg asystentów jazdy, ale nie będzie pionierem w żadnej dziedzinie. Ma być jednak bardzo dopracowany.

Amerykanie nie zdradzili żadnych szczegółów technicznych, ale wszystkie nieoficjalne informacje mówią o dwulitrowym silniku z rodziny EcoBoost generującym 245 koni mechanicznych. Biorąc pod uwagę specyfikę azjatyckiego runku, na pewno będzie uzupełniony przekładnią automatyczną. Należy też spodziewać się napędu na jedną oś.