Klasa średnia wciąż stanowi bardzo mocną część europejskiego rynku motoryzacyjnego. Mają na to wpływ nie tylko sedany, ale też kombi.

Praktyczne odmiany nadwoziowe oferują znacznie większe zdolności użytkowe. Wszystko za sprawą bagażników, które zapewniają zazwyczaj większą przestrzeń i jej łatwiejsze wykorzystanie. Właśnie dlatego tego typu modele wybierane są zarówno przez klientów indywidualnych, jak i flotowych.

Trudno o bardziej wszechstronne pojazdy. Choć klienci coraz częściej rezygnują z nich na rzecz SUV-ów, trudno przypisać im liczne wady. Może nie są równie modne, ale tańsze w eksploatacji, dynamiczniejsze i oszczędniejsze w zbliżonych konfiguracjach, a do tego lepiej się prowadzą. Przewagą „uterenowionych” aut są jedynie wyższa pozycja za kierownicą i większy prześwit.

Kombi klasy średniej – pojemności bagażników

Kombi reprezentujące segment D może mieć duży, bardzo duży lub ogromny bagażnik. Tak, różnice w tej kategorii potrafią być naprawdę wyraźne. Właśnie dlatego postanowiliśmy sprawdzić pojemności wszystkich kombi z aktualnej gamy modelowej.

Uwzględniliśmy najwyższą wartość bazową w konfiguracji 5-osobowej – to zazwyczaj oznacza brak napędu na obie osie i nierzadko pełnego koła zapasowego. No cóż, takie czasy. Dane pobieraliśmy z oficjalnych konfiguratorów i zakładek z danymi technicznymi na stronach producentów. Postanowiliśmy wyróżnić Top 5 (kolejność zgodna z pojemnością, zaczynając od najmniejszej). Zaczynamy!

5. Subaru Outback

To dość duże zaskoczenie. Po pierwsze, że w ogóle istnieje. Po drugie, to mało popularny model, który raczej nie słynie z obszernego wnętrza. Subaru jest propozycją dla tych, którzy chcą swobodnie zjeżdżać z asfaltu, a przy tym nie tracić pewności prowadzenia w normalnych warunkach. Bazowa pojemność bagażnika Outbacka piątej generacji to 559 litrów. Po złożeniu drugiego rzędu, możliwości rosną do 1848 litrów.

4. Opel Insignia Sports Tourer

W tym przypadku trudno mówić o niespodziance. Aktualna generacja Insignii Sports Tourer jest najdłuższa z całej stawki. Gabarytami sięga wręcz segmentu E. Pod szeroką klapą kryje się kufer oddający do dyspozycji 560 litrów. Po złożeniu tylnych oparć, przestrzeń załadunkowa rośnie do 1665 litrów.

3. Renault Talisman Grandtour

To jedno z najlepiej narysowanych kombi na rynku. Francuskie auto zadebiutowało kilka lat temu, a wciąż wygląda bardzo świeżo. Warto dodać, że w salonach jest już wersja po liftingu. Poza atrakcyjną sylwetką, Talisman oferuje przyzwoite walory użytkowe. W konfiguracji 5-osobowej można wykorzystać 572 litry. Maksymalne możliwości to natomiast 1681 litrów.

2. Volkswagen Passat Variant

W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć jednego z największych i najprzestronniejszych aut segmentu D. Kombi z Wolfsburga kryje nie tylko ogromną kabinę, ale też naprawdę duży bagażnik. W podstawie jest do dyspozycji 650 litrów. Gdy jednak złożymy tylne miejsca, będziemy mogli wykorzystać 1780 litrów.

1. Skoda Superb Combi

Bardzo wielu twierdzi, że to najbardziej praktyczny model w swojej klasie. Bez wątpienia należy do czołówki, co ma odzwierciedlenie w pojemność bagażowej. Standardowo można wykorzystać aż 660 litrów. To wyraźnie więcej od trzech wyżej wymienionych samochodów. Po rezygnacji z tylnej kanapy, tworzy się mały dostawczak oferujący 1950 litrów.

Warto również wspomnieć o pozostałych modelach (segmentu D) w tej wersji nadwoziowej:

• Mercedes-Benz Klasy C: 490 litrów
• BMW Serii 3 Touring: 500 litrów
• Audi A4 Avant: 505 litrów
• Mazda 6 Kombi: 522 litry
• Ford Mondeo Kombi: 525 litrów
• Volvo V60: 529 litrów
• Peugeot 508 SW: 530 litrów

Jak widać, między najmniejszym a największym bagażnikiem jest różnica 160 litrów. To naprawdę sporo. Przy ocenie przestrzeni załadunkowej warto również uwzględnić praktyczne rozwiązania, wśród których mogą się znaleźć m.in.: dodatkowe mocowania, wnęki, schowki, siatki, przedziałki, rolety, podwójną podłogę i systemy składania oparć. Czasami nieco mniejszy bagażnik może okazać się bardziej użyteczny ze względu dużą liczbę przydatnych rozwiązać.