w

S-MAX i Galaxy – zmiany technologiczne w rodzinnych Fordach

S-MAX i Galaxy to największe stricte osobowe modele w europejskiej ofercie amerykańskiej marki. Teraz oba auta dostępne są w odświeżonych wydaniach.

Zmiany stylistyczne są bardzo drobne (lakiery i kolory zacisków). Możemy więc mówić o delikatnym przypudrowaniu nosów. Dużo więcej dzieje się jednak pod maską. W gamach silnikowych S-MAX’a i Galaxy znajdziemy tylko jeden silnik benzynowy – jest nim 1.5-litrowy EcoBoost generujący 156 KM. Współpracuje on z sześciobiegowym manualem, który przekazuje napęd na oś przednią. Niewielkiego benzyniaka uzupełnia 2-litrowy diesel z rodziny EcoBlue dostępny w kilku wariantach: 120, 150, 190 i 240 KM (Bi-turbo).

Wszystkie silniki spełniają najnowsze normy WLTP. Większość z nich w standardzie ma 6-biegową przekładnię manualną, ale wśród opcji znajdziemy też 8-biegowy automat. Co więcej, zarówno S-MAX, jak i Galaxy mogą mieć inteligentny napęd na obie osie ze zmiennym rozdziałem mocy (do proporcji 50/50).

We wnętrzu poprawiono natomiast i tak już bardzo dobre materiały wykończeniowe. Nie zabrakło także nowych multimediów opartych na systemie SYNC 3, którym dysponuje 8-calowy ekran dotykowy. Najnowsze rozwiązanie jest oczywiście zintegrowane z Apple Car Play i Android Auto. W autach nie zabrakło także licznych systemów bezpieczeństwa, wśród których znajdziemy m.in.: monitorowanie martwego pola, adaptacyjny tempomat, ostrzeganie i wspomaganie zapobiegania kolizjom oraz Ford ClearView (dysze myjące przednią szybę  w ramionach wycieraczek).

Poniżej możecie zapoznać się z cennikami obu modeli:

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mercedes-AMG GT 43 – wersja bazowa

2 miliony hybryd Toyoty w Europie – w Polsce sprzedano jubileuszową sztukę