Wojciech Krzemiński
Natura bardzo często pokazuje nam swą siłę. Ostatnie huragany, które przeszyły przez Stany Zjednoczone wyrządziły ogromne szkody, wśród których znajdziemy ponad milion zalanych samochodów.
W Ameryce Południowej również doszło do poważnych zjawisk atmosferycznych wywołujących niezwykle silne powiewy wiatru wyrywające dachy i łamiące drzewa. I właśnie jedno z nich spadło na sam środek nadwozia kultowego już Volkswagena T2, zwanego także „Ogórkiem”….
Niemiecka furgonetka została praktycznie przedzielona na pół, choć zniekształcony metal utrzymuje ją jeszcze w jednym (acz pokrzywionym) kawałku. Co ciekawe, Volkswagen bez większych problemów odpalił i… był jeszcze zdolny do jazdy. Mimo tego nadaje się już tylko do kasacji. Zobaczcie sami:
https://www.youtube.com/watch?v=UuefxwTjOZg
