Wszystko ma swój koniec. Podejrzewaliśmy jednak, że ten model przetrwa, choćby wizerunkowo. Niestety, stało się inaczej.
Volkswagen Passat Sedan, znany też jako Limousine, został wycofany z gamy. To przykra wiadomość dla fanów niemieckiej marki. Sprzedaż czterodrzwiowej wersji była jednak coraz mniejsza, dlatego producent zdecydował się ją wycofać. Szkoda.
Jak widać na oficjalnej stronie polskiego oddziału marki, nie ma już nawet cennika tego wariantu nadwoziowego. Pozostał jedynie Variant, czyli kombi. Jest bardziej praktyczny, ale nie oferuje równie eleganckiej sylwetki.
Historia króla prestiżu
Pamiętajmy, że od wprowadzenia drugiej generacji modelu można było liczyć na wersję sedan. Wtedy była to tzw. Santana. W pierwszym wcieleniu oferowane były tylko kombi i fastback – zanim to było modne.
Z każdym kolejnym debiutem, Volkswagen Passat Sedan zyskiwał na popularności i uznaniu klientów – nie tylko tych rodzimych. Generacja B5 została objęta wręcz kultem w Polsce. Choć samochód po dekadzie od debiutu był bohaterem licznych memów, wciąż budził pożądanie polskich klientów. Do dziś można spotkać mnóstwo egzemplarzy przed i po liftingu. Niewielu konkurentów zdołało przetrwać próbę czasu.
Aktualne wcielenie nie jest już tak popularne, ale jesteśmy pewni, że na rynku wtórnym utrzyma zainteresowanie. Poza tym, to naprawdę dopracowany i solidny samochód – jeden z najlepszych w swojej klasie.
Co dalej z Passatem?
Sytuacja nie jest jednoznaczna. Volkswagen Passat Sedan nie będzie dostępny jako nowa generacja, ale niewykluczone, że model z inną nazwą przejmie jego rolę. Jeżeli tak będzie, to najpewniej otrzyma napęd elektryczny.
Koncepcja nadwoziowa może też zostać porzucona – na rzecz modniejszego crossovera. Wiele zależy od strategii marki i przyszłej gamy modelowej. Tymczasem warto zajrzeć na place dealerski, by zdobyć ostatnie nowe sztuki. A może w odpowiedniej wersji będzie to fajny materiał na youngtimera? Kto wie…