w

Volkswagen Golf Edition 50, czyli limitowana seria na początek

Volkswagen Golf Edition 50
Volkswagen Golf Edition 50, czyli limitowana seria na początek

Kompakt z Wolfsburga doczekał się ostatnio kuracji odmładzającej. Na tym jednak nie koniec, ponieważ producent zdecydował się na wersję specjalną.

Volkswagen Golf Edition 50, jak sama nazwa wskazuje, to ukłon w stronę pięćdziesięcioletniej historii tego kultowego samochodu. To model, który rósł wraz z kolejnymi pokoleniami. Przed pięć dekad doczekał się ośmiu generacji, co mówi samo za siebie.

Nic więc dziwnego, że niemiecki producent postanowił to wykorzystać i uczcić. Nie poinformował jednak, ile sztuk takiej konfiguracji trafi na rynki i które z nich zostaną wyróżnione. Podejrzewamy, że nie wszystkie.

Volkswagen Golf Edition 50

Bazą do powstania tego projektu była odmiana Style, czyli ta znajdująca się na szczycie gamy. Najbardziej charakterystyczne elementy to plakietki „50”, które znajdują się na środkowych słupkach. Oprócz tego, znajdziemy oznaczenia „Edition 50”, które zostały wkomponowane w listwy progowe.

Volkswagen Golf Edition 50 ma także 18-calowe felgi Leeds, blendę LED na grillu oraz przyciemniane szyby z tyłu. Niby niewiele, ale tyle wystarczyło, by wyglądał nieco bardziej atrakcyjnie.

Volkswagen Golf Edition 50
Volkswagen Golf Edition 50

We wnętrzu nie ma za dużych zmian. Tak naprawdę wszystko, co zostało zastosowane można dostać w każdym innym Golfie. Wśród najbardziej szlachetnych detali są aluminiowe nakładki na pedały i czarna podsufitka.

Wyposażenie jest oczywiście bogate. Kierowca ma do dyspozycji cyfrowe wskaźniki, automatyczną klimatyzację i szereg systemów wsparcia. Multimedia opierają się na nowym ekranie o przekątnej 12,9 cala. Co ciekawe, system operacyjny dysponuje asystentem głosowym IDA zintegrowanym z ostatnio popularyzowaną funkcją ChatGPT.

>Volkswagen Golf GTI 2024 bez skrzyni manualnej. Decyzja zapadła

Auto można także uzupełnić różnymi opcjami. Wśród nich znajdziemy między innymi panoramiczny dach z możliwością otwierania, wyświetlacz head-up oraz matrycowe reflektory LED. I są to przydatne elementy.

Przypomnijmy, że nowy Golf jest dostępny z bogatym wachlarzem silników. Bazą pozostała jednostka 1.0 TSI, którą można zastąpić mocniejszym 1.5 TSI. Oba silniki występują również w wersjach eTSI, czyli w układach miękkich hybryd. W przyszłości pojawią się kolejne konfiguracje napędowe.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowe buty Porsche

Nowe buty Porsche dla fanów koszykówki. Cena dla wielu akceptowalna

Lamborghini Countach Amalgam

Oto model w skali 1:8. Jest droższy niż nowe auto