Uber to znany na całym świecie potentat, który zrewolucjonizował rynek przewozu osób. Dzięki korzystnym cenom i odpowiednim warunkom prawnym stał się alternatywą dla klasycznych taksówek.
W bardzo krótkim czasie firma stała się ogromnym graczem. Teraz zaczyna inwestować w nowe technologie. I właśnie dlatego rozpoczęła współpracę z Volvo. Efektem tego mają być pojazdy autonomiczne na bazie szwedzkich modeli wykorzystywane do funkcjonowania Ubera. Inwestycja wynosi 300 mln dolarów, więc nie są to tylko plany zahaczające o marzenia. Volvo to od lat wyznacznik bezpieczeństwa, dlatego uważamy, że to dobry wybór. Samochody tejże marki mogą być wyposażane w szereg systemów i kamer ułatwiających jazdę. W ciągu 18 miesięcy szwedzccy inżynierowie zaprojektowali nawet system autonomiczny na poziomie 4, co oznacza możliwość autonomicznej jazdy, ale z obecnością kierowcy w razie awarii. Warto dodać, że 100 sztuk modelu XC90 z napędem hybrydowym już trafiło w ręce Ubera. Jesteśmy ciekawi jak szybko zobaczymy na ulicach „samodzielne taksówki”.