Elektryczne samochody coraz częściej uzupełniają gamy modelowe ważnych producentów.
Nie tylko oni chcą jednak mieć je w swoich ofertach. Dowodem takiego stanu rzeczy jest firma z Tajwanu. Thunder, bo właśnie o tej firmie mowa, pokaże we Frankfurcie swój koncepcyjny samochód elektryczny. Co ciekawe, auto będzie wyróżniało się sportową sylwetką. Fakt, że nie będzie to mydelniczka na kołach, potwierdza moc na poziomie 430 KM. Dzięki temu sprint do setki trwa mniej niż 5 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 250 km/h. Najbardziej imponujący jest jednak zasięg. Według zapowiedzi przedstawicieli marki, na jednym ładowaniu Power EV ma przejechać nawet 600 km. To świetny rezultat. Produkcyjna wersja ma kosztować około 62 000 dolarów. Jeśli te wszystkie informacje się potwierdzą, to znane marki motoryzacyjne będą musiały podkręcić obroty…
Źródło: WCF