Nigdy nie jest za późno, by realizować swoje cele i marzenia. Główny bohater tej historii jest świetnym tego przykładem.
Oto Pedro Garcia. Mężczyzna, który ma za sobą duży bagaż doświadczeń. Jest fanem motoryzacji i przez lata był właścicielem wielu ciekawych maszyn. Teraz ten pan ma 87 lat kupił nowe auto. Niektórych z pewnością może zaskoczyć jego wybór.
Fan spalinowej motoryzacji postawił na model elektryczny. W jego garażu zaparkował Ford Mustang Mach-E. Zaskoczenie? Na pewno tak. Biorąc jednak pod uwagę ten konkretny model, można uzasadnić taką decyzję.
Pan Pedro Garcia chciał przekonać się, jak wygląda przyszłość motoryzacji i nabył jeden egzemplarz nowego, elektrycznego crossovera. Auto jest przez niego wykorzystywane na co dzień, dlatego musi oferować wystarczającą użyteczność.
Aby obsługa była wygodna, nowy nabywca zainstalował wallboxa na terenie swojej posesji. Teraz podpina auto wieczorem i ma je do dyspozycji od samego rana z pełnym zasięgiem, który jest całkiem przyzwoity. 87-latek cieszy się z oszczędności i braku konieczności odwiedzania stacji paliw.
Ford Mustang Mach-E – wersja z dużym zasięgiem
Wybór padł na konfigurację umożliwiającą pokonanie długiego dystansu. Oferuje ona baterię o pojemności 98 kWh, która według norm WLTP pozwala przejechać na jednym ładowaniu dokładnie 610 kilometrów. W warunkach rzeczywistych i niskiej temperaturze to na pewno znacznie mniej, niż podaje producent, ale i tak nawet w skrajnych temperaturach bez problemu można pokonać 400 kilometrów (z poszanowaniem przepisów).
Warto dodać, że Ford Mustang Mach-E w tej konfiguracji oferuje dokładnie 294 konie mechaniczne i 430 niutonometrów. Jego potencjał trafia na oś tylną. Samochód przyspiesza do setki w 7 sekund i rozpędza się do 180 km/h.
Ford Mustang Mach-E kosztuje w Polsce co najmniej 223 120 złotych. Prezentowana konfiguracja została wyceniona na 254 570 złotych. Topowa wersja GT ma baterię o pojemności 98 kWh, 487 koni mechanicznych i 490 kilometrów zasięgu. Jej cena to 342 000 złotych.