Lubimy Camaro. Bardzo lubimy. Dlatego cieszy nas fakt, że kolejna generacja tego modelu zadebiutuje już za niewiele ponad dwa tygodnie.
Chevrolet wybrał ciekawą formę budowania napięcia wokół swojego legendarnego samochodu. W sieci udostępniane są podzespoły, z których został zbudowany. Tym razem doczekaliśmy się kawałka tylnej części karoserii bez uzbrojenia. Można po niej wywnioskować, że linia amerykańskiego auta pozostanie bez zmian. I całe szczęście. Zmienią się jednak kształty lamp, klapy, spojlera i zderzaka. Chevy ujawnił też kształt maski. Musimy przyznać, że liczba przetłoczeń robi wrażenie. No cóż, już nie możemy się doczekać 16 maja!
Źródło: WCF