Fauna i flora to ogromne wartości, o które powinny dbać wszystkie społeczności. Niemniej jednak, nie zawsze udaje się oddzielić je od funkcjonowania ludzkości.
To sprawia, że dochodzi do bliskich spotkań dzikiej zwierzyny z człowiekiem. Nie inaczej było w tym przypadku, choć warto podkreślić, że nikomu i niczemu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło na początku grudnia na odcinku drogi wojewódzkiej numer 685 pomiędzy miejscowościami Nowosady a Narew.
Materiał wideo przedstawia perspektywę jednego ze świadków, który miał przed sobą dwóch innych uczestników ruchu. Dostrzegł, że oba poprzedzające go samochody zaczęły hamować. Musiał więc zrobić to samo, bo zajmowały całą jezdnię.
Po chwili było już jasne, skąd taka decyzja. Na drodze znajdowały się żubry, a za nimi – całe stado oczekujące na swoją kolej. Kierowcy w porę zauważyli dzikie zwierzęta i zatrzymali się w bezpiecznej odległości.
Gdy żubry poczuły się pewnie, zaczęły masowo przechodzić przez drogę. Po chwili były już po przeciwnej stronie. Udało się uniknąć poważnego zagrożenia, co w takich sytuacjach nie zawsze jest oczywiste.
Gdyby do zdarzenia doszło po zmroku, mogłoby skończyć się wypadkiem. Dostrzeżenie zwierząt na nieoświetlonej jezdni bywa trudne. Potencjalna kolizja ze zwierzęciem, którego masa potrafi przekraczać pół tony to ogromne niebezpieczeństwo – zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów. Lepiej więc zdejmować nogę z gazu i w takich miejscach jeździć spokojniej.