Wojciech Krzemiński
Choć supersamochody służą większości nabywców do powolnego objazdu bulwarów, są to niezwykle skuteczne maszyny torowe.
I właśnie na asfaltowych nawierzchniach czują się najlepiej. Pewien posiadacz McLarena 720S postanowił jednak zjechać z utwardzonej nawierzchni. Trudno stwierdzić, co było motywacją do takiego działania, ale pewnym jest, że nie był to dobry pomysł – nawet w najmniejszym stopniu…
Brytyjski sportowiec należy bowiem do najbardziej zaawansowanych technologicznie seryjnie produkowanych maszyn na naszej planecie i korzystanie z niego niezgodnie z przeznaczeniem może rodzić pewne konsekwencje. W tym przypadku mam na myśli uszkodzenie podwozia. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że za cenę potencjalnej naprawy podzespołów zawieszenia będzie można kupić nowe auto… Nawet jeśli nie macie problemów z gotówką, to i tak nie róbcie takich rzeczy – lepiej wykorzystać pieniądze w mądrzejszy pomysł.
https://www.youtube.com/watch?v=vjV_0sEnG98
