Wojciech Krzemiński
Velar to według nas najlepiej wyglądający Range Rover ostatniej dekady. Auto łączy elegancję z ekstrawagancją, co jest trudną sztuką.
No model brytyjskiej marki przypadł także do gustu tunerom. Wśród nich możemy znaleźć firmę Urban Automotive, która wzięła na swój warsztat jeden z egzemplarzy. Auto otrzymało masywny body kit, w składzie którego znajdziemy ogromne zderzaki z wlotami powietrza, nakładki na progi, dyfuzor i sporą lotkę nad tylną klapą. Całość uzupełniają 23-calowe, wieloramienne felgi. Warty uwagi jest także szary lakier kontrastujący z czarnym dachem – świetne połączenie. Urban Automotive nie ujawnił cen tych wszystkich modyfikacji, ale wiadomo już, że znalazło się przynajmniej 14 zainteresowanych klientów.
