Maserati Quattroporte to nie samochód dla malarzy…
Mimo tego, niektórzy właściciele (i właścicielki) nie do końca wykorzystują przeznaczenie tego auta. Przykładem może być pewna Pani z Australii, która postanowiła przewieźć w swym Quattroporte puszki z farbą. Niestety, nie w bagażniku, tylko na tylnej kanapie. W pewnym momencie sytuacja na drodze wymusiła na niej nagłe hamowanie. Rezultaty tego zdarzenia widać na zdjęciu. Nic dodać, nic ująć. Niech to będzie dla Was przestroga…
Źródło: WCF