Czy w społeczeństwie można liczyć na empatię? Oczywiście, że tak. Zdarzają się jednak sytuacje, które sprawiają, że powątpiewamy w jej istnienie.
Pamiętacie, jak w Polsce wywróciła się naczepa z cebulą na środku drogi? Wielu kierowców zatrzymywało się, by ją pozbierać. Podobne wydarzenie miało miejsce w prowincji Gauteng (Południowa Afryka), tyle że przewożonym towarem były proszki do prania.
Lokalni mieszkańcy szybko zauważyli, co się stało i zamiast pomóc kierowcy, setka osób rzuciła się i wyciągała z TIR-a, co tylko się da. Policjant, który przybył na miejsce praktycznie nie reagował, bo nie miało to sensu. Mundur raczej by mu nie pomógł. Zobaczcie sami: