Firma tuningowa SpeedART bardzo często bierze na swój warsztat modele Porsche. Tym razem wybór padł na Boxstera.
Pierwsze co rzuca się w oczy to bodykit dodający karoserii masywności. Nie zabrakło także atrakcyjnie wyglądających, 21-calowych felg. Postanowiono także obniżyć zawieszenie i zamontować tytanowy wydech. We wnętrzu mamy do czynienia z kontynuacją „czarno-białego” motywu. Oczywiście większość elementów wykończono skórą, a klient może sam, według własnego uznania, spersonalizować wszystko, co tylko chce.
SpeedART nie bawił się w zbyt duże modyfikacje technologiczne. Tuner oferuje jedynie chiptuning zwiększający moc o 20-30 KM – w zależności od wersji. Cena pełnego pakietu nie została ujawniona.
Źródło: GTSpirit